26 maja 1930, poniedziałek

(A) Lwów. W 141 numerze „Słowa Polskiego” ukazuje się artykuł Z Salonu Wiosennego. (Wystawa ogólna: grafika i rzeźba. Lewe skrzydło) Władysława Kozickiego, w którym autor między innymi omawia twórczość plastyczną Brunona Schulza.

(B) Drohobycz. Uczniowie klas I–III z Państwowego Gimnazjum im. Króla Władysława Jagiełły wychodzą na pieszą wycieczkę z orkiestrą w stronę Hyrawki (Chyrawki). Trwają egzaminy maturalne.

(A) Według Kozickiego w rysunkach i grafikach pokazanych w salach Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych we Lwowie, wykonanych techniką cliché-verre (która zostaje objaśniona), Schulz objawia się jako poeta o żywej, zabarwionej groteską fantazji, dzięki której w sposób niebanalny i oryginalny „ilustruje z werwą i polotem swoje nienapisane poematy, w których albo w kształty satyryczno-karykaturalne ujmuje życie burżuazyjne, albo zagłębia się w tajnie seksualnego opętania, nacechowanego ropsowskim* satanizmem”1. (pls)

Zobacz też: 4 maja 1930, 21 maja 1930, 22 maja 1930, 25 maja 1930, maj 1930, 4 czerwca 1930

(B) Jeśli Bruno Schulz miał lekcje z młodszymi uczniami, zostały odwołane. Może też brać udział w wycieczce jako opiekun2.

Maturę zdaje Tadeusz Wojtowicz (Wójtowicz)*3. (kw)

  • 1
    Władysław Kozicki, Z Salonu Wiosennego. (Wystawa ogólna: grafika i rzeźba. Lewe skrzydło), „Słowo Polskie” 1930, nr 141, s. 7.
  • 2
    Sprawozdanie Dyrekcji Gimnazjum Państwowego im. Króla Władysława Jagiełły w Drohobyczu za lata szkolne 1929/30, 1930/31 i 1931/32, Drohobycz 1932, s. 18 (dostępne on-line: https://sbc.org.pl/dlibra/publication/272/edition/237/content).
  • 3
    Ibidem, s. 14.